Teoem : FP (feat Puoć, Theodor, Klasiik)
Wtłoczony w zgiełk ulic, krążę jak krew w tętnicach
mam się rozwijać aż po kres szpuli ? W sztuce bez kulis,
umysł wyczulić na zgodę z feng shui i jeszcze w mówić
sobie że to jest sens życia ?
nijak, nie ma się to do krzyku serca co bije w pierś ludzi ten świat
wydaje się być bez celu, grą bez puli, grą gdzie samemu musisz
nadać celu kuli, przez co gra jest jak rosyjska ruletka
szukamy sedna, jakby w nagrodę bóg obiecał cząstkę raju,
bez szans, to już obsesja, jak cezar szturmujący wioskę galów
nałóg, który nakręca jak opowieści o świętym Gralu,
bo liczymy że nazajutrz będzie 'dziś' bez żalu.
W oczekiwaniu lepszych czasów, my nau-czeni
wierzyć, że jesteśmy trybem większych planów,
których to brak zresztą jest dzisiejszym tabu
a życie płynie jak kanoo, pomału choć paru,
zapowiadało jego koniec ziom jeszcze za majów, bez czarów
pierdol co mówił Nostradamus
życie, nie ma mieć sensu tylko idoli i fanów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz